NUXE'owe specjały !

Hej dziewczyny :) Dzisiaj o kilku kosmetykach, które ostatnio wpadły mi w ręce i naprawdę zachwyciły mnie swoim działaniem. Już stosuje je w pracy wizażystki i dla siebie na codzień. . a kilku z nich używa moja mama i przyszła teściowa ;)

Zacznijmy od tego co ujęło mnie najbardziej - wysoka zawartość naturalnych składników. Zarówno w olejkach, kremach i serum. To dla mnie bardzo ważna informacja. Zwłaszcza odkąd naprawdę zależy mi na swoim zdrowiu - nie jem i nie używam byle czego.

 

Od razu widzicie, że jest wersja dla osób lubujących się w połysku jak i klasyczna. 

Co mnie najbardziej w nim zauroczyło ? - Wszechstronność !

 *

Olejki można stosować w wielu sytuacjach- 

-na całe ciało w celu jego nawilżenia, 

-na twarz dla dodania jej blasku,

-odrobinę na włosy- rozświetlą fryzurę, 

-do kąpieli aby woda stała się milsza, a ciało przyjemne w dotyku. 

 *

Olejek z drobinkami podkreśli również idealnie opalenizne w lato, a na twarzy możemy nim podkreślić kości policzkowe :)

Poza tym ich design jest idealny! Pięknie prezentują się na toaletce. Zapach- kwiatowy, bardzo przyjemny, nie duszący. Z jakiej strony by nie patrzeć- Polecam w stu % :)

Jeden mały minus- ciężkie szklane opakowanie. Na wakacje już olejku nie zabierzemy do małej kosmetyczki.

Efekty:

***

Serum ma za zadanie uelastycznić skórę. Idealne przy pracy wizażystki !  Producent zapewnia, że daje efekt natychmiastowego liftingu. Oczywiście do końca się z tym nie zgodzę, aczkolwiek skóra u klientek dojrzałych rzeczywiście jest bardziej napięta i nawilżona. Nakładanie bazy i podkładu jest ułatwione. Nadal stosuje przy tym bazę pod podkład i uważam że wszystko trzyma się idealnie- serum nie wpływa na trwałość makijażu, a poprawia wygląd skóry :)

 

Krem pod oczy zawsze stosuje pod wszystkie ciężkie korektory aby nie przesuszyć skóry pod oczami moich klientek. Tu ponownie jak w przypadku serum- skóra jest bardziej elastyczna co znowu ułatwia mi pracę gdyż zmarszczki wydają się płytsze, a korektor lepiej współpracuje.

Przy częstym stosowaniu podobno redukuje cienie pod oczami, aczkolwiek tego raczej nie sprawdzę ;) 

Ponadto przypominam wszystkim wizażystkom jak bardzo wiele klientek zwraca uwagę na te różne drobne smaczki, które macie w kufrze i które stosujecie podczas wykonywania ich makijażu ;)*
Aktualnie to wszystkie kosmetyki Nuxe, które stosuję osobiście. Kremy do twarzy na dzień i na noc pozostawiłam do korzystania mojej mamie i przyszłej teściowej ;) Obie są bardzo zadowolone z produktów. Zarówno z konsystencji, zapachu i działania.
Żaden z produktów nie zdarzyło mi się aby wywołał reakcje alergiczną.
Wszystkie od września są możliwe do kupienia w dobrych Aptekach :)
*
Dzisiaj na tyle! :) Wysyłam Buziaki ;*