Dziewczyny wróciłam ! ;) Szalony czas za mną ! Strata pracy, kolejna przeprowadzka w ciągu tego roku, nowy rodzaj pracy i wieeeele innych.. ;) Ale przyjmuję to wszystko na klatę, biorę życie jakie jest i wyciskam z niego wszystkie soki jak z cytryny ;) i JESTEM SZCZĘŚLIWA ! :))))
Dlatego też jestem coraz rzadziej na blogu.. Nie potrafię robić "szybkich wpisów", nad każdym spędzam kilka godzin i staram się aby coś wnosił, jakąś konkretną wartość dla każdej z Was. Dlatego póki co, póki moje życie będzie pędzić tak jak dziś- będę fotografować makijaże, które wykonuję po prostu sobie każdego dnia (..i są tego warte :))
Dzisiaj z okazji spotkania ze znajomymi- postawiłam na moje ulubione kolczyki, które zainspirowały mnie do wykonania dwukolorowej kreski :) Końcówka w granacie to eyeliner Paese. Jest to produkt zdecydowanie wart uwagi, cena to około 29zł, a trwałość niesamowita :) Część szmaragdowa to liner w kremie z Bobbi Brown- trwały, piękny kolor, łatwy w użyciu. Jednym słowem-Boski ! ..ale cena już nie, bo około 100 zł.
Na ustach mam jeden z kultowych błyszczyków matowych Bourjois :) 05 Ole Flamingo !
Mocne usta plus Kreska ?! Tak ! To makijaż ponadczasowy, klasyczny i kobiecy :)
Mam nadzieję, że Wam się podoba :)
Niebawem wpis z tegorocznymi makijażami ślubnymi :) !