Halo Halo ! :) Zapraszam Was dzisiaj na zdjęciowy tutorial, w którym dokładnie krok po kroku pokażę jak wykonuję makijaż na imprezę ze znajomymi bądź romantyczny wieczór.. :)
Makijaż jest intensywny, jednak kolor na dolnej powiece powoduje że nabiera lekkości, odwrotnie niż klasyczny smoky eyes w ciemnych tonacjach :) Gotowy makijaż prezentuje się tak jak na poniższym zdjęciu.. a teraz przejdźmy do roboty :)
W mocnym makijażu wieczorowym prawie zawsze zaczynam od oczu. Tu też tak będzie.
Polecam Wam tę metodę bo nie musimy się martwić że coś osypie nam się na policzki.. :) !
- Jako bazę nakładam płynny korektor, który zmatowię pudrem transparentnym. Tego dnia sięgnęłam po MAC prolongwear bo potrzebowałam czegoś długotrwałego.
- Następnie powiekę ruchomą maluję cieniem Golden Rose 113 (on jest piękny! w słońcu wygląda jak brąz połączony z fioletem i szarością) , a granicę rozcieram pędzelkiem opruszonym w jasnym beżowym cieniu.
- Dodaję trochę ciemniejszego brązu, lekko połyskującego od Inglot - moich ulubionych cieni :)
- Na dolną powiekę rozprowadzam niedbale Supracolor Kryolan w odcieniu bordo - to świetna baza pod wszystkie cienie jeśli chcecie podbić ich kolor.
- Czystym pędzelkiem rozcieram granicę wychodząc poza zewnętrzny kącik oczu.
- Tym samym pędzelkiem nakładam na cień w kolorze wiśni Inglot (ostatnio używam go coraz częściej ! Piękny odcień )
- Bliżej wewnętrznego kącika nakładam brzoskwiniowo złoty pyłek Golden Rose.
- A w samym kąciku biały pyłek opalizujący na złoto :) Również Golden Rose- bardzo często stosuję go w makijażu ślubnym :)
- Doklejam sztuczne rzesy (z allegro za 5zł :))
- Aby zakryć linię klejenia maluję kreskę linerem Bourjois.
- Linię wodną zamalowuję kremową kredką od Kryolan- chciałam żeby makijaż nie był zbyt ciemny i nabrał świeżości ;)
- Podkreślam brwi cieniami Manhattan (paletka do brwi- bardzo polecam ja swoją kupiłam na ezebra za grosze).
- Tusz pod brwiami maluję kreskę w jasnym kolorze i rozcieram to palcem aby uwydatnić łuk brwiowy- można też użyć cienia do powiek.
Teraz kolej na resztę makijażu :)
(Na zdjęciach nie mam jeszcze podkreślonych brwi :P coś poszło nie po kolei x))
- Kiedyś podkład zawsze nakładałam palcami. Teraz coś mi się odmieniło i codziennie sięgam po pędzel typu flat top :) moje ulubione to Hakuro i Pixie, ale tutaj jest nie najgorszy od Zoeva.
- Korektor pod oczy to u mnie konieczność ! ;) Po raz kolejny Prolongwear NW20
- Pudrem Ben Nye (od lat wierna :)) przypudrowuję całą twarz.
- Żeby podkreślić kości policzkowe stosuję dla ulubione produkty. Kobo lub Makeup For Ever :) Tym razem w ruch poszło Kobo !
- Teraz już zaczynam się sobie podobać ! :) Do akcji wkracza Ziemia Egipska Ikos którą omiatam całą twarz- policzki broda, nos, czoło !
- Trochę matowego różu od Inglot
- I na koniec obowiązkowo rozświetlacz :) Tutaj jest na policzki Melkior Winter Glow.
Często do mocnych oczu dziewczyny nie lubicie mocnych ust. Ale ja chciałam żeby były równie widoczne o słodkim cukierkowym odcieniu :)
Za pomocą konturówki i jasnej kredki trochę je powiększyłam. Zazwyczaj tego nie robię, ale tutaj miałam szczególną ochotę :)
Mam nadzieję że mój look Wam przyadnie do gustu. Ja czuję się w takim makijażu bardzo kobieco :)
Czarno białe zdjęcia są takie piękne !!
A teraz uciekam, bo umówiłam się na kawkę ;)
c u ! ;*